środa, 30 listopada 2011

Pokaz Victoria Secret with Maroon 5 !

Kochani, dzisiejszy post tak na szybko, ponieważ mam dla Was pewnego newsa. Ostatni pokaz Victoria Secret odbył się z udziałem mojego ulubionego zespołu Maroon 5. Warto wspomnieć że w pokazie brała udział dziewczyna Adama Levine'a Anne V. Zobacznie jak to genialnie wyglądało. ! :D


Jak dla mnie genialnie :)

Jutro 1 grudnia! Czujecie już zimę? Bo ja nie poczuję dopóki nie spadnie śnieg. Chociaż jakoś z utęsknieniem na niego nie czekam.


'jak mam ufać sobie, kiedy sens życia umarł w tobie? '

sobota, 26 listopada 2011

You Da One

Kto zajmuje drugie miejsce na liście moich ukochanych wokalistów/zespołów?
Rihanna.
Kiedyś od czasu do czasu przwijały mi sie w myślach jej utwory, teraz stwierdzam że ten rok należy do Rihanny. Jej ostatnio płyta Loud to jakiś istny cud. Podoba mi się większość piosenek. Nie zapomnijamy też o starszych utworach Rihanny takich jak Rude boy, Take a bow, Hard czy też mój ukochany kawałek If i never see your face again z Adamem Levinem. Jest też wiele jej piosenek których nienawidzę np. Umbrella. Podobają mi się teksty które są naprawdę wyjątkowe. Można się w nich odnaleźć i zbudować własną wizję piosenki co jest rzadko spotykane, gdyż większość znanych piosenek jest o imprezach lub tego typu rzeczach. Ostatnio bardzo często słucham Man down, You da one, We found love lub Princess od China z Coldplay, gdzieś pomiędzy Maroon 5 :) Emocjonalne znaczenie ma dla mnie Love the way you lie. Przypomina mi wakacje, najlepszą część mojego życia.

Tak, więc dzisiaj taka mała lista przebojów, ale ostatnio naprawdę szokuje mnie to jak Rihanna góruje nad wszystkimi innymi gwiazdami. Zdaje się że jakoś niuedługo jest jej koncert w Polsce. Ktoś z Was się wybiera? Ja niestety nie. Oczekuję Maroon 5 i na to odkładam pieniadze :)

Aaa. Byłabym zapomniała. Rihanna jest nie tylko świetną wokalistką ale też genialnie się ubera ( przeważnie) :)


Kochani, lece przygotowywać obiad, a później małe przyjęcie Andrzejkowe :) W gronie najbliższych ponieważ mój humor ostatnio nie dopisuje, nie odnajduję się w jakiejkolwiek grupie ludzi. Dajcie mi siłe :*

środa, 23 listopada 2011

Maroon 5 i kilka innych

Pod ostatnim postem padło pytanie jakiej muzyki słucham. A więc, to czego słucham zawsze ma podłoże sentymentalne. Od niespełna roku słucham zespołu Maroon 5. Przypomina mi on o bardzo bliskiej osobie, o dosyć przykrej historii. Niektóre piosenki tego zespołu budzą we mnie ogromne emocje, lepiej zebyście nie zobaczyli jak na nie reaguje. Rany są jeszcze wciąż duże, ciężko zapomnieć o tym co było i iść dalej. Napewno słuchanie tej muzyki mi w tym nie pomaga, chociaż w pewnym sensie czasami hipnotyzuje i pomaga uwierzyć że jeszcze będzie dobrze.
Ostatnio spodobała mi sie też piosenka The Script- Breakeven lub Slash- Gotten feat. Adam Levine.
W każdym bądź razie, przed przesłuchaniem piosenki czytam jej tekst. Taki mam już nawyk że to o czym mówi dana piosenka jest dla mnie najważniejsze. Maroon 5 polecam tym wszystkich zakochanym, szczęśliwie i nieszczęśliwie, każdy znajdzie coś dla siebie, ale także wszystkim innym.
Warto wspomnieć też o niesamowitej urodzie wokalisty. Teksty piosenek są wręcz piękne. Bynajmniej jak na mój gust. Wszystkich którzy nie kojarzą Maroon 5 oznajmiam że to ten od Moves like Jagger. Teraz napewno wszyscy wiedzą o kogo chodzi.

Już mamy środę. Jutro czwartek. Weekend jakoś zleciał, choć nie mogę przyznać że jestem w dobrej kondycji psychicznej.


Dzisiaj jak widać więcej ode mnie, więcej z mojego życia. Na ogół nie lubie pisać o moich prywatnych sprawach, a w szczególnośći takich, ale moga czytać to osoby które powinny się dowiedzieć ze bardzo żałuje swoich błędów.

poniedziałek, 21 listopada 2011

Ewa Minge, wiosna-lato 2012

Ostatnio miałam okazje być na pokazie Ewy Minge kolekcji wiosenno letniej. Szczerze mówiąc byłam zaszczycona że moge uczestniczyć w takim przedsięwzięciu, a wszystko dzieki kochanym znajomym z branży dziennikarskiej. Tak więc miałam okazje na żywo zobaczyć samą Ewę Mingę, dostać autograf i poznać kilka osób cenionych w branży dziennikarskiej i także modowej. Zdjęcia mojego autorstwa z pokazu postaram się Wam pokazać w najbliższym czasie, jak na razie fotki z pokazy na NYFW ( wybrałam te które najbardziej wpadły mi w oko ).


styl.fm

Motyw przewodni biel, czerń- jednym słowem świeżość i klasa.

Niestety ostatnio z braku czasu nie dodaje postów, nie mam też czasu na akceptowanie komentarzy. Postaram się więcej pisać, jak tylko mi się uda.

Tymczasem wieczór z latte i książką. Nie wiem czy pisałam ale aktualnie czytam 'Witaj na świecie maleńka' Fannie Flagg. Książka godna polecenia.

Wszystkim którzy idą jutro do szkoły, tudzież pracy życzę pogodnego dnia. Ja osobiście wybieram się na pogrzeb wujka, więc lekcje mam z głowy.

Miłego wieczoru :*

niedziela, 13 listopada 2011

Bags, bags, bags

Aktualnie poszukuję torebki która nadała by się do szkoły. Wbrew pozorom nie jest to prosty wybór, bo jeśli chodzi o szkolną torbę jestem dosć wymagająca. Napewno musi być dość duża, ale także sztywna. Nie lubie flakowatych torebek a tym bardziej worków. W szkole niezbyt się to sprawdza przy dużej ilości książek i zeszytów. Powinna też mieć stonowaną barwę, taką żeby pasowała do róznych strojów. Musi być wykonana z dobrego materiału i mieć mocny zamek co by nie rozleciała się po kilku dniach. No i musi mieć długi pasek, to dla mnie oczywiste. Razem z Patsy doszłysmy do wniosku że najlepszym rozwiązaniem będzie aktówka. W sumie nie wiem co fason tej torebki ma wspólnego z aktówką poza 'klapą' ale jak zwał tak zwał. Do tego jest to dość mocny trend ostatniego czasu, więc jestem jak najbardziej na tak. Zaczęłam poszukiwania i wyszperałam pare modeli.





W tym tygodniu mam też zamiar wystawić parę rzeczy na szafę, w sumie zabieram się do tego od miesiąca.

Jutro morderczy poniedziałek, życzę Wam jak najlepszego :) Wy mi też życznie, mam nadzieję że wrócę ze szkoły cała i zdrowa :)

A teraz GossipGirlTime. Chwila oddechu zanim wezmę się za kolejną porcję książek.

Pozdrawiam cieplutko :*

sobota, 12 listopada 2011

Coraz zimniej :(

Zdecydowanie nie jestem fanką jesieni a co dopiero zimy. Fakt, uwielbiam tą całą jesienną aurę, spadające liście itd. ale zima przekracza juz wszelkie granice tolerancji. Poranki są takie zimne, wieczory ciemne i równie mroźne. Z racji tego że z dnia na dzień robi się coraz bardziej zimowo ja i mój kochany pies, który równie bardzo jak ja woli ciepełko, ograniczamy się do minimalnych wizyt poza progiem domu. Wierzcie mi, nie ma dwóch gorszych zmarzluchów niż my. Podczas gdy moja mama biega w krótkim rękawku po domu, ja siedze w swetrze albo bluzie. Pies też obowiązkowo ma założony swój kraciasty sweterek. I tak oto spędzamy sobie weekend nad stosem książek.
Poniedziałek będzie strasznym dniem. Mam mase sprawdzianów i kartkówek a do tego 9 lekcji. Nie wiem jak to zniose. Po lekcjach mam zamiar wybrac się na zakupy, a tak dokładnie po ciuszki dla Julci. Czasami sie tak zastanawiam co by było gdyby urodził mi się brat.. ;o



zdjęcia z października :)

Tymczasem wracam z powrotem do książek. Jakos przeżyje ten tydzień a w sobote pokaz z Patką <3

czwartek, 10 listopada 2011

Sukces według Teen Vouge!

Kochani! W października tego roku na nasze polskie sklepowe półki trafiła książka od samej Anny Wintour! Jest to poradnik zgłębiający tajniki mody i urody. Mówi jak osiągnąć sukces w branży mody, posiada wiele cennych wskazówek. Mniej więcej tak wyglądają opinie. Książkę zamówiłam w merlinie i czekam na jej przyjście pocztą, czekam bardzo niecierpliwie. Mimo że została wydana jakieś przeszło 2 lata temu, niestety dopiero teraz pojawia się w Polsce. Miejmy nadzieję że zrobi furorę.



Aktualnie czytam świetną książkę ' Witaj na świecie maleńka' Fannie Flagg. Polecam :)

Życzę wszystkim miłego długiego weekendu :)

niedziela, 6 listopada 2011

Miłość na wybiegu !

Nigdy nie byłam optymistycznie nastawiona do polskich filmów. W wielu widzimy tych samych aktorów, praktycznie tworzą tą samą fabułę. Pierwszym polskim filmem jaki obejrzałam był Lejdis i szczerze mówiąc bardzo mi się podobał. Do moich ulubionych należą też Och Karol 2, Miłość na wybiegu, Dlaczego nie?.

Miłość na wybiegu jest dość specyficznym filmem i znacznie różni się od standardowych polskich produkcji. Dzięki niemu możemy poznać świat mody od kulis, ponadto ja osobiście uwielbiam outfity filmowej Marleny. Polecam ten film w szczególności osobom które interesują sie modą, ale też amatorom komedii romantycznych.



No i za nami kolejny weekend. Jestem zszokowana tym jak czas szybko upływa. Ani się pobejrzymy a będzie już koniec semestru, a z ocenami nie jest najlepiej. Na osłodę powiem Wam że ten tydzień trwa tylko 4 dni, jak dla mnie brak piątku to zdecydowany plus.

piątek, 4 listopada 2011

Weekend :) !

No i kochani mamy weekend :) Coś dużo ostatnio tego wolnego, a człowiek się przyzwyczaja do lenistwa. Zakończenie semestru zbliża się wielkimi krokami a oceny lekko mówiąc są zaniedbane. No ale przejdźmy do milszych tematów.
Mam ostatnio kilka powodów do szczęścia. Jednym z nich jest to że jadę na pokaz Ewy Minge, kolekcji wiosennej. Jestem strasznie podekscytowana ale też wdzięczna rodzicom że wykombinowali mi wejściówkę.
Od jakiegoś czasu coraz bardziej razem z mamą angażujemy się do zakupów dla mojej siostry która się niedługo urodzi. Kupiłyśmy mnóstwo ciuszków i potrzebnych rzeczy. Cieszy mnie też fakt że będę chrzestną.
Tymczasem jak przystało na piątkowy wieczór idę po herbatkę i zabieram się za książkę albo film.

A właśnie! Polecacie jakąś amerykańską komedię? Coś w typie "Wild child" lub " Legalnej blondynki" ? Wybaczcie, ale mam taki gust. Kocham USA i kocham tą kulturę i klimat.

No to życzę Wam miłego piątku :*

Poniżej kochaniutka córka kuzynki- Nicole :)
Aż nie moge uwierzyć że będę miała w domu taką ślicznotkę :)

wtorek, 1 listopada 2011

Saga Zmierzch, Przed świtem

Kochani kończy sie długi weekend, jutro powracamy do szkół, co niektórzy do pracy. Ale to tylko na 3 dni, później znowu odpoczywamy :)

Chciałam dzisiaj wspomnieć parę ważnych kwestii związanych z Sagą Zmierzch. Pierwszy raz przeczytałam całą sagę jakiś rok temu. W książce się zakochałam. Nigdy nie czytałam tak dobrej powieści. Kilka dni temu na nowo powróciłam do czytania tego wspaniałego dzieła, ponieważ już niedługo premiera ekranizacji 4 części której z resztą już się nie mogę doczekać. Myślę że będzie to najbardziej emocjonująca część. No ale wróćmy do samej książki, która napisana jest w różnorodnym jak dla mnie stylu. Łączy szarą rzeczywistość z bajkową scenerią, niektóre fragmenty niemalże mącą w głowach czytelniczkom. Faktycznie, po przeczytaniu pierwszej części ( zajęło mi to góra 2 dni, książka bardzo wciąga ) była emocjonalnie rozkojarzona. Każda następna częśc wywierała na mnie większe emocje. Uwielbiam powracać do moich ulubionych fragmentów. Szczerze powiem że film to nie to samo co książka, aczkolwiek jest równie dobry. Zatem wszystkim którzy jeszcze nie przekonali się by przeczytać sagę serdecznie polecam jak najszybsze wykonanie tego zadania :)



Teraz ostatnie godziny relaksu z Kubą Wojewódzkim i filiżanką gorącej czekolady.
Dobrego wieczoru :)